www.spiritolibero.fora.pl

Krzysztof J. Wojtas

Odwołam się do moich notek - sprzed ponad już roku. Zamieściłem cykl "Cywilizacje", a później jeszcze kilkanaćcie notek w cyklu "Wojna cywilizacji".
Podaję link do pierwszej notki z drugiego cyklu:
[link widoczny dla zalogowanych]
i dalsze:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Jest także cykl Biblia. Boski chichot, czy Projekt?
a także "Odmienność Żydów" i inne.

Łącznie w temacie "Cywilizacje" jest materiał na książkę - nawet sugerowano mi , aby to zebrać i wydać. Problem, że nie mam doświadczenia i kontaktów. No i nie stać mnie na finansowanie - a obawiam się, że tematyka nie będzie miała sponsora.

w.red

Przeczytałem (choć co prawda pobieżnie bo materiał jest imponujący) i muszę przyznać że takie spojrzenie oraz wnioski są mi bliskie i dla mnie prawdziwe i przekonujące. Nie doczytałem się kwestii o roli "iluminati" ale chyba tylko dlatego że nie zagłębiłem się w temat wystarczająco.
W każdym razie sugerowałbym zebranie tego w całość (choćby w formie pdf, czy nawet zwykłego word'a do ściągnięcia) bo znakomicie ułatwiłoby to zapoznanie się z całością materiału tak mnie jak i wielu innym.
A w mojej ocenie warto.

pozdrawiam chyląc czoła

w.red

Krzysztof J. Wojtas

"Iliminati" - mało wiem na ten temat - i nie pogłębiam, bo wydaje sie to być jedynie poboczny wątek problematyki.
W sumie więcej poczucia wpływu tej organizacji mam przy śledzeniu wątków "naukowych" (prof. A.J; Eine i inni tam sie udzielający). W tym sensie, że jest to inny nurt, inaczej blokujący wiedzę o rzeczywistości.
Fakt, że ostatnie konstatacje są trudno zrozumiałe nawet dla absolwentów studiów wyższych. Juz nie mówiąc, że nauka niewiele wie "na pewno" - bo to nie ma materii, nie wiadomo niczego pewnego o czasie i energii, czy przestrzeni.
Stan ten dla mnie także oznacza zbliżanie się do przełomu w rozumieniu rzeczywistości - trudno wyrokować, czym się skończy. Może zniszczeniem, a może przejściem na wyższy poziom rozumienia?
Stąd Iluminatów traktuję jako boczny wątek tego tematu.

PP

Chlopie:
wlaśnie obejrzalam film, dzięki za linka.
Robi wrażenie...

A w części 2. o 5:56...
Wiesz, Chlopie, teraz bardziej niż kiedykolwiek wydaje mi się, że te wszystkie uklony śp. LK dla "kosmitów"/ US mogly być w jakiś sposób wymuszone... bo jeśli to wygląda tak, jak wygląda, to jakie wlaściwie mial wyjście?

Co ważne: czegoś najwyraźniej przyklepać nie chcial.
Może tego wszystkiego, co teraz tak ochoczo przyklepują czolowi zlodzieje Polski? Co o tym myślisz/-cie?

SpiritoLibero

Krzysztof:

w.red

Hmm.... a szkoda, wielka szkoda że nie zdecydował się Pan na zgłębienie tematu bo mogło by to zaowocować równie ciekawym materiałem.
Niestety inaczej odbieram ten wątek niż Pan, gdyż dla mnie w chwili obecnej jest on dominujący. Dlatego że zawiera on wszystkie atrybuty niezbędne do przejęcia pełnej kontroli nad światem. A mianowicie : wiedzę, siłę, środki i najprawdopodobniej silne oraz prężne struktury. I w tym kontekście wprowadzanie w życie koncepcji globalizmu wydaje się być całkiem zrozumiałe. Przypuszczam też, że nie do końca potrafimy sobie uświadomić jak wygląda ich poziom wiedzy. Bo wziąwszy pod uwagę nie tylko całe wieki naszej historii i założywszy że jej ogólne zarysy pozyskali niejako "u źródła".
Mieli dosyć czasu na jej głębsze poznanie i rozwinięcie.
I o ile można mówić o nieustającej wojnie kultur o tyle da się zauważyć że to środowisko właśnie stanowi w pewnej mierze "koalicję" części z nich.
Przypuszczam też, że z racji odmienności kulturowej i dużej hermetyczności społeczeństw azjatyckich tak naprawdę niewiele wiemy o stopniu ich wiedzy i poznania. A szkoda bo w moim przekonaniu swoisty klucz do niej znajduje się w ich rękach. I to właśnie jest druga strona z którą "oświeceni" chcą uzgodnić nowy podział świata i wpływów (choć z pewnością woleli by pozyskać wszystko dla siebie).
W każdym razie na marginesie Pańskiej końcowej uwagi pragnę powiedzieć że cokolwiek nas spotka i jaką drogę wybierzemy jest o tyle bez znaczenia bo już to było. Po prostu przerabiamy kolejny raz materiał w szkole dla "oporniaków" i nie opuścimy jej dopóki go nie przyswoimy w wystarczającym stopniu.
I jak w każdej szkole część otrzyma promocje, a część po raz kolejny będzie repetować (o ile nauczyciel nie uzna że czas na naukę minął).

w.red

Masz rację drogi niepokorny duszku - przynajmniej dla mnie.
Wiedza ma to do siebie że dla jej rozwoju potrzebny jest czas. Zatem jak musiała wyglądać i jaki był jej poziom przed tym zanim kapłani egipscy wykonywali trepanacji czaszki? O Atlantach i innych "Lankach" nie wspominam;)

pozdrawiam
w.red

chlop ze wsi

Witaj miła PP. Dlatego podałem ten film , aby odnieśc go do "wypadkow' w Smolensku. No i kompletny brak zainteresowania tym tzw Zachodu. Jak by zezwolenie "światowe". Moim zdaniem L K podpuscili najpierw [za Buscha i Izraelitów] na postawienie sie przeciw Rosji no i te występy w Gruzji. Musimy pamietać że w Gruzji bylo masę doradców wojskowych USA i Izraela - mysle że ta wojenka to ich sprawa. Nawet dwaj chyba ministrowie byli izraelitami. Potem raptowna milośc nastąpiła z Rosją. Mysle że w zwiazku z obsadzeniem na stanowisku prezydenta Miedwiediewa. Izraelskie gazety pisały że mamy naszego prezydenta w Rosji, potem zniesienie wiz dla izraelitów.A więc pozwolono na powroty sovietów z Izraela którzy "uciekli" podczas pierestrojki bojąc sie odpowiedzialności za żydokomunę. Może LK czegoś odmówił nie chcąc wyjśc na durnia.częste , ciche spotkania "urlopowe" nad m Czarnym prezydenta czy premiera Izraela z Miedwiediewem. Myślę że tam zapadły decyzje. W Polsce już mieli przygotowane nowe marionetki na stanowiska. itd,itd,itd. PP kobieta kobietą a Ty słyszałaś o równouprawnieniu. Nie zasłaniaj się kobiecoscią tylko prasuj suknie i pogawedzimy. Pozdrawiam

Krzysztof J. Wojtas

w.red, SL
Chętnie zapoznam się ze stanem pańskich ustaleń tyczącym Iluminati, ale pozostaję sceptyczny.
Dlaczego?
Spora wiedza była u Sumerów i to raczej od nich przejęli Egipcjanie.
Zachowywana była w Babilonie i tamtych rejonach. Czy cała? trudno określić.

Biblia i cała idea judaistyczna jest zbyt genialna, aby była li tylko udziałem żydowskich kapłanów na babilońskim wygnaniu - zawiera sporą wiedzę. Ale też jest preparowana na potrzeby tej idei.

I trzeba dodać, że chyba są także inne źródła wiedzy - Tybet, Chiny, Indie. Nie umiem jednoznacznie ocenić odrębności - niektóre nawiązania są wspólne.

Na koniec; nie można tych źródeł fetyszować, bo nadrzędnym przekazem jest nauka Chrystusa. Zatem te wszystkie manipulacje przegrywają, jeśli bedziemy stosować przekaz.

Pisałem trochę o Agarthcie. To jeszcze inne nawiązania - w końcu Niemcy hitlerowskie zorganizowały jedną, czy dwie wyprawy celem nawiazania kontaktu, a kapłani tybetańscy religii Boene, byli do końca wojny w Niemczech (projekt Thule) i wunderwaffe z tym była zwiazana.

Trudno oceniać obecnie te powiązania - znaczna część utajniona.

Może to właśnie blokowanie form rozwoju celem dostosowania poziomu etycznego? Może tak też należy patrzeć na zniszczenie biblioteki aleksandryjskiej i spalenie ksiąg w Chinach?
Interesujące i trudne dyskusje. Na tym tle kwestia judaizmu maleje;-)))
I w moim przekonaniu - rośnie znaczenie polskości - nie bez przyczyny są tak zaciekłe próby zniszczenia.
Takie jest moje zdanie.

SpiritoLibero

Wiele z tych spraw pozostanie pewnie w sferze spekulacji, często podsycanych w celu dezorientowania zwykłych ludzi.
Ja osobiście nie tyle co nie przykładam do tego wagi ale boję się tym zajmować by nie zostać zmanipulowanym.
Myślę, ze musi nam wystarczyć ta wiedza, która już posiadamy i tę wiedzę należy użyć razem z innymi chodzącymi twardo po ziemi.
Wolna nauka może rozwijać się tylko w wolnym społeczeństwie. Inaczej zostanie domena różnych "oświeconych".

Mufti Turbanator

W świetle powyższych spostrzeżeń oraz wyrażanej nawet na niepoprawnych niejasności działań p. Jarosława K. tak się zastanawiam: co też ON wie, a my nie (w kwestiach związanych z polityką Lecha)... I w sumie nic bardzo konkretnego do głowy mi nie przychodzi, ale jakieś takie niemiłe ssanie w dołku się pojawia.

SpiritoLibero

Wie pewnie tyle co wiedział LK. a pewnie nawet więcej...

w.red

Bo też i judaizm jest jedynie elementem układanki. Znaczącym, ale nie kluczowym. Trzeba sobie bowiem zdać sprawę że z wielości relacji które mają wpływ na naszą rzeczywistość.
Słusznie odnosi się Pan do osoby Chrystusa i jego nauki jako źródła prawd niepodważalnych i uniwersalnych. Bo w sumie to właśnie one kształtowały w dużym stopniu naszą cywilizację i określały istotę człowieczeństwa.
Czymś innym jest wiedza oraz jej przekaz w takiej czy innej formie.
Zawsze tu bowiem występuje bariera percepcji uniemożliwiająca właściwy i pełny jej odbiór. Nie przymierzając to wyglądałoby tak jakby człowiekowi wychowanemu i żyjącemu poza cywilizacją chcieć wytłumaczyć zasadę i budowę np komputera czy lotu samolotu i jego budowę.
Dopiero z upływem czasu i stopniowym poszerzaniem swej wiedzy jest to możliwe. Ale nie od razu. Najszybciej zapewne nauczyłby się korzystać z tych urządzeń. Ale do tego nie potrzebna mu jest wiedza o ich konstrukcji i działaniu poszczególnych elementów. I moim zdaniem na tym etapie rozwoju jesteśmy.

Podzielam w pełni Pańską końcową myśl. Dlatego trzeba czynić co w naszej mocy by ją nie tylko zachować, ale przywrócić jej blask.

w.red

Nie mam pojęcia co do stanu wiedzy tych Panów. Natomiast jestem przekonany że zdarzenie jakie przytrafiło się LK nie było dziełem przypadku i
było ściśle związane albo z jego wiedzą albo też działaniami które wielu nie były na rękę. Można by tu sparafrazować reklamę "dwa w jednym" bo pamiętajmy że nie on jeden był na pokładzie.
To tak jakby spakować "górę" rządzącego ugrupowania i odesłać ich do nikąd Wink

pozdrawiam

w.red

PS
Miło Cię spotkać Smile

chlop ze wsi

Pejsaci przy okraglym stole - czy tylko ???
Szkoda że do dzisiaj nie wiem kto jest właścicielem "nie"poprawnych. Po wyrzuceniu mnie z tego portalu przez oszołomów i prowokatorów , właściciel powinien zając się 'agentem" wsród "wspólwłaścicieli lub kolegów". Podcieranie sobie "gęby" przez światowej sławy literata jest nie godne zwykłego Polaka.
Jeśli właścicielem jest "literat światowy" tym gorzej dla portalu , bo on nie powinien wcale prowadzić zaczepek, potyczek itd z blogerami. A jak widzimy, jest całkiem odwrotnie. Sam wiesz "literacie" że gdy by nie ty , nie byłoby całej sprawy. W moich oczach nie dorosłeś do bycia inteligentem, bycia właścicielem portalu co potwierdzasz w dalszym ciągu. Bez obecnosci chzw twoja inteligencja nie nadaje się nawet psu na budę. Dlatego codziennie przywołujesz duchy chzw które sa ci potrzebne do podkreślenia twojej "wielkości", "mądrosci". Już przerobileś na mnie wszystkie twoje z pomocnikami
madrości, od UB eka, agenta do inteligenta- i gdzie ta twoja mądrośc. Po waszej "rozmowie" dzisiaj z Kirkerem , Jurand podpowiada, szukajcie agenta u siebie. Kirker mnie nie broni, ale widzę że i nie jedzie po moich zwłokach. A może wyslijcie go do mnie do domu, on wam zda relacje. Wtedy zobaczycie jacy jesteście durnie. Bacz , abys od swej mądrości nie zdurniał. Powróćcie chlopcy do tej zasady, ale z was i tak już nic nie będzie. "Literacie światowy" lubisz strzelać, pamietaj cały czas ,że to ty strzeliłeś sobie i kolegom w kolano. Bez pozdrowien.