www.spiritolibero.fora.pl

[Mufti Turbanator]

Czy się Panie i Panowie zgadzają z tą "definicją" jaka wyszła w dyskusji w komentarzach z bbebcią - że przez "żydów" rozumiemy pewne środowiska i styl myślenia/działania, środowiska raczej hermetyczne i wpływowe, niekoniecznie działające w celu dobra Polski i Polaków?
Oczywiście można by dodać jakieś uszczegółowienia ("postępowość", judaizm, antychrześcijańskość, komunizm/syjonizm, przekonanie o własnej wyższości) i przykład - środowisko Gazety Wyborczej.
No i podkreślić, że oni we własnym gronie też się żrą, lub dzielą dla widowiska.

[link widoczny dla zalogowanych]

Może wypracujemy wspólnie jakiś taki tekst/komunikat/definicję i wstawimy na niepoprawnych? Nawet z powołaniem się na to tutaj forum?

[PP]

Ten link jest intrygujący...
Może więcej zapodasz w temacie? :)

[SpiritoLibero]

Z bbebcią chcesz o Żydach dyskutować?
A szpicruty się nie boisz?

[Mufti Turbanator]

Spirito, ja ostatnio ukułem roboczą hipotezę, że Bbebcia jest... dokładnie taka, jaka jest. Kolejny oryginał. Zresztą mnie Bbebcia ujęła od pierwszego zobaczenia tego dopisywanego z automatu "Sympatyczka pp. Kaczyńskich". Żadnej ściemy, owijania w bawełnę, "wicie-rozumicie". Żadnej tam "cyliwizacji łacińskiej", "prawdy-dobra-piękna" ani lodów poziomkowych. Kaczyńskich - i basta! Bbebcia to kobieta, rozumiesz... Z całym dobrodziejstwem inwentarza. Nie da się zrozumieć ani dogadać, można tylko pokochać Na dodatek to taka kobieta, co to radzi sobie i w salonie i w stajni Potęga!

Niekoniecznie z Bbebcią gadać. Sam sobie też trochę muszę poukładać, choćby po to, żeby wiedzieć co synowi mówić

W sieci spotkałem się z opiniami, że napadanie i wulgaryzmy jest charakterystyczne dla pewnych hmm... środowisk. Szczególnie jak się jej przedstawicielom argumenty kończą, albo zaczyna taki podejrzewać, że czytelnicy przestają kupować jego ściemę, bajer, hagadę, narrację.

Zdrowia i pieniędzy życzę.

[SpiritoLibero]

[Mufti Turbanator]

To z Ciebie teraz słomiany wdowiec z dziećmi? Czy jak?

[SpiritoLibero]

[SpiritoLibero]

Chcesz Mufti o Żydach pogadać to masz:

[PP]

[SpiritoLibero]

Jak ktoś jest sadomaso...

Ja tam Mufti nie widzę nic pozytywnego w takim wydaniu "kobiecości".
Ale Ty oczywiście masz prawo do własnego zdania ...

[w.red]

Doskonałe cytaty. Szczególnie trafne jest to spostrzeżenie :
"..Związek Gmin Żydowskich czy Światowy Kongres Żydów są zjednoczeni. Jak idą kraść – to razem (śmiech). Są bardziej skonsolidowani.." (podkreślenia moje)

i drugie spostrzeżenie :

"..Do tego często są konwertytami na judaizm z lat 90.."

To w dużej mierze oddaje oddaje istotę ich ruchu. Nie - wiary, lecz właśnie ruchu w który się ona przekształciła. Bo wiara jakkolwiek istotna z punktu widzenia ich konsolidacji jest raczej znakiem rozpoznawczym i ...kwiatkiem do kożucha.
Ruch ten jednocześnie ewoluował i ewoluuje nadal różnicując się i polaryzując jednak zachowując poczucie wspólnoty swych interesów. Takie nie pisane "porozumienie ponad podziałami" Realizując przy tym cele i strategię działania "syjonistów" na tyle, na ile odpowiada to ich interesom. Bo podlegają one modyfikacjom i "udoskonaleniom" wedle zasady - bierzmy i rozwijajmy co najlepsze, a wyrzucajmy to co zbędne.
Jak widać pojęcie "żydostwa"jest o tyle płynne że podlega nieustannej metamorfozie (jednak nadrzędnym celem i ich identyfikatorem jest pozostaje dla nich pojęcie "interesu" niezależnie jakiej płaszczyzny to dotyczy). Tyle, że w skutek rozpropagowania tych "wartości" w społeczeństwach stają się tak trudno rozpoznawalni. Tak to postrzegam mniej więcej nieudolnie

[PP]

[Mufti Turbanator]

Każdy tam kojarzy po swojemu, nie wnikam

Wkurzać się i pomstować można jeśli jest choć cień szansy, że to coś da, zmieni. Miałem na myśli, że przypadku p. Bbebci to nie ma sensu Eh, jakby człowiek nie chciał tego powiedzieć, to i tak się komuś narazi, no...

[PP]

Ale chyba lepiej wspomnianej pani, niż... Spirytkowi? ;P

[PP]

A to już zależy od Spirytka, ja jestem tylko osobą postronną. ;-)

Ps. Gdyby to o mnie chodziło, nie miałbyś do namysłu ani sekundy. ;PP